wpisy na blogu

Cześć Wszystkim :) 

Nowy rok 2018 to przede wszystkim nowe wyzwanie życiowe, a mianowicie budowa domu.

Aktualnie jest nas 5 :) czyli Mama, Tata, 2xsyn + pies :) 

Jako że nasze aktualne mieszkanie 63m2 + 40m2 ogródka stało się dla Nas za ciasne, a w zasadzie ilość pomieszczeń jest za mała, postanowiliśmy po raz drugi w życiu założyć swoją nową osadę.

1 Grudnia zakupiliśmy działkę która znajduje się ok 500m od aktualnie zamieszkałej "posiadłości".

Nowa osada nie jest może zbyt wielka ale na pewno dla Nas będzie to duży skok!

Działka 1000m2, planowany dom to jakieś 130m2 pow. użytkowej i 35m2 garażu.

Jesteśmy w trakcie całkowitej papierologi, czyli przeniesienia WZ, warunków technicznych przyłączy, i na dodatek archeology, gdyż na działce mamy wpisanego Konserwatora zabytków.  

Osobną kwestię stanowi wybór projektu, choć nie został jeszcze ostatecznie zatwierdzony żaden to najbliżej nam do Domu z Zdrojówkach G2 (Archon+)lub Amanda II (Flak&Abramowicz).

Za domem w zdrojówkach przemawiają koszty i prostota budowy. (Sporą część prac planujemy wkonać sami z pomocą rodziny i znajomych).

Natomiast wydaje się że Amanda II jest lepszym funkcjonalnie domem.

Chwilowo korzystając z braku zimy, stawiam ogordzenie tymczasowe. 

Targetem jest aby 1 czerwaca roczpocząć budowę ale co z tego wyjdzie czas pokaże.

PS...

Wiercąc otwory pod słupi zauważyłem że poziom wód gruntowych aktualnie to ok 50-60cm, (30cm humus, potem 30-40 glina).

Nie wygląda to zbyt ciekawie, rozmawiając z sąsiadami po wykopaniu ziemi pod ławy była w nich woda na jesieni, zatem czeka mnie troche więcej pracy niż początkowo było zakładane, chyba że okaże się że latem wody nie będzie tak dużo I nie trzeba będzie sypać żwiru pod chudziaka I robić wyższego szalowania. Plan zakładał bowiem, zdjęcie humus, deskowanie na poziomie gliny jedną deską 12-14cm a następnie wykop w glinie pod ławy zbrojone zalane B20, a pod spodem 5cm chudego betonu. 

Czytając wszystkie za i przeciw wygląda na to że drenażu też nie ma jak zrobić bo nie ma gdzie tej wody odprowadzić, działka jest niestety w zagłębieniu terenu.

Chyba że Wy macie pomysły jak inaczej rozwiazać tą sprawę? Płyta fundamentowa odpada bo chce wynieść dom w góre na jakieś 60cm od aktualnego poziomu gruntu, na wysokość "głównej drogi" oczywście z obsypaniem działki ziemią odpowiednio wyżej.

tu kilka zdjęć włości: